Artykuły o łucznictwie

Łucznictwo terenowe - zabawa czy sport

Terenowe zawody łucznicze – zabawa czy sport?
Spojrzenie oczyma członków Warmińskiej Grupy Łuczniczej

 

    Warmińska Grupa Łucznicza od 7 lat organizuje zawody terenowe field i 3D polegające na strzelaniu z łuku do tarcz field bądź trójwymiarowych figur zwierząt z nieoznakowane odległości. Ideą pierwszych turniejów była możliwość spotkania się małego grona łuczników z okolic Dobrego Miasta, Olsztyna i Ornety. Wymienienia się poglądami i doświadczeniami. Organizowane zawody miały na celu propagowanie łucznictwa oraz zachęcenie Warmiaków do spędzania wolnego czasu na świeżym powietrzu.
sport czy zabawa 1

    
Obecnie na nasze zawody przyjeżdża coraz więcej łuczników z odległych stron Polski a nawet z zagranicy. Liczba uczestników zbliża się do 100. Wśród nich są osoby, które przyjeżdżają na Warmię od lat, są na niemal wszystkich zawodach kilka razy w roku. Dzięki temu nawiązały się liczne przyjaźnie. Za każdym razem gościmy także nowe osoby. Zawsze jest dużo śmiechu i życzliwości. Czuć atmosferę relaksu i odprężenia. Ale czy to tylko zabawa? Czy tylko po to przyjeżdża tak liczne grono łuczników? Wielu z tych łuczników uczestniczy w licznych zawodach w Polsce i za granicą, zdobywa medale ogólnopolskie i międzynarodowe. Ich liczne sukcesy są wynikiem systematycznych treningów, pracy nad postawą, koncentracją, techniką strzelania, a także doboru indywidualnego sprzętu. Niejednokrotnie jest to pasja całej rodziny ale tam gdzie strzela jedna osoba są liczne wyrzeczenia.
                          “Żeby do czegoś dojść w sporcie, to trzeba się bardzo zaangażować
                      a przecież musimy pogodzić to z naszym życiem osobistym.
                     Trzeba mieć wsparcie najbliższych. Bez nich ani rusz!!!” Robert K.
    
Treningi, chęć udziału w licznych zawodach pochłania wiele czasu. Czasu który trzeba pogodzić z rodziną i pracą. Dochodzą do tego także niemałe koszty. Sprzęt, w który trzeba inwestować, opłata za udział w zawodach, dojazd… Jeśli chce się brać udział w zawodach w całej Polsce, a także za granicą, robi się z tego drogi sport.
                       "...dla mnie to przede wszystkim zabawa, ale też sport i rywalizacja,
                        która jest również ważna :) " Marta K.
    
Kiedy już przyjedziemy na zawody,niezależnie czy z łukiem bloczkowym, olimpijskim czy tradycyjnym podczas spotkania trwają dyskusje na temat sprzętu i technik strzelania. Zawodnicy oglądają łuki kolegów i koleżanek. Czasem próbują strzelać z innych łuków by móc porównać i rozwijać się. Łucznicy wymieniają się poglądami, uwagami oraz radami, które pomogą poprawić ich wyniki. Na trasie jest gwarno i wesoło ale stając przed celem łucznik milknie. W jego oczach widać skupienie i koncentrację, to jak próbuje ocenić odległość i ustawić się tak by jak najlepiej oddać strzał. Każdy stara się by ten strzał był precyzyjny, doskonały. Jest radość gdy strzała utkwi w najwyżej punktowanej strefie i nierzadko złość gdy ominie cel.
sport czy zabawa 2spory czy zabawa 4
sport czy zabawa 3

                        “Jeden będzie się bawił dobrze, bo jest sportowa rywalizacja,
                                 bo będzie chciał pokazać, że jest najlepszy, a drugi będzie
                                chłonął atmosferę.
Natalia Cz.

    A jak to wygląda od strony organizacyjnej? Organizatorzy dbają o to by wszyscy doskonale się bawili, aby początkujący zakochali się w łucznictwie a zaawansowani chętnie do nas wracali.
                                    W naszym wykonaniu to zabawa z dużą dozą rywalizacji
                              bez tej zabawy nie byłoby zawodów organizowanych przez nas.
                             Do organizacji zawodów trzeba być pasjonatem. Było by fajnie
                            gdyby to był sport... To jest możliwe dla tych co mają wyniki.
                           Innym pozostaje zabawa.” Robert K.

    Zawody terenowe nie są beztroskim wysłaniem znajomych w trasę by sobie postrzelali w lesie. Rozstawienie celi jest starannie dobrane i dopasowane uwzględniając rodzaju łuku i wieku uczestników. Ich ustawienie musi być ciekawe, niebanalne i niezbyt trudne a jednocześnie dać możliwość wykazania się przez zawodnika jego umiejętnościami.
   Zasady i regulamin strzelania oparty jest na zmodyfikowanym regulaminie IFAA. Organizatorzy dbają o sprawny przebieg zawodów pod kątem bezpieczeństwa i zgodności z przyjętymi zasadami.

                   “...fair-play jest ważne, bo nawet najlepsza zabawa pozostawi
                            niesmak jeśli się dowiesz, że przegrywasz bo ktoś nie do końca
                           zasad przestrzegał…” Marta K.

    Wyniki zawodów są skrupulatnie podliczane i sprawdzane by móc wyłonić najlepszych strzelców. Zwycięzcy nagradzani są medalami i dyplomami.
spory czy zabawa 6 1
spory czy zabawa 6 2

    W tym roku, już po raz trzeci, nasze zawody zamknięte są w cykl turniejów "Liga Północ" w skład których wchodzą dwa spotkania field i cztery 3D. Punkty uzyskane na poszczególnych zawodach liczone są systemem medalowym i wyłaniani są najlepsi łucznicy Ligi.

    Punkty uzyskane na zawodach porównywane są także między zawodnikami. Łucznicy sprawdzają ile punktów zdobyli na poszczególnych zawodach oraz jak wypadli w porównaniu ze swoimi "rywalami".

 

    Systematyczność treningów, uczestnictwo w licznych zawodach, rywalizacja, poświęcenie czasu i finansów, organizacja oparta na szczegółowym regulaminie... To tylko zabawa czy też sport?
                                                                                                                                  Lila Z.

 

 

 

 

 

 

                                                                                                                                                                   

Szanuj swój łuk - histoia Dianki

Cześć. Jestem Diana, prosty łuk tradycyjny. Kupiła mnie przyszła łuczniczka za namową znajomych oraz poradą wszelkich for dla osób chcący zacząć przygodę z łukiem. Zamawiając mnie mówiła "Jak mi się nie spodoba strzelanie to oddam łuk dla Rodu"...

Czytaj więcej: Szanuj swój łuk - histoia Dianki

„Dziewczynka” z łukiem

         

„Dziewczynka” z łukiem

          Kiedy jest się dzieckiem ma się dużo pomysłów i wiele marzeń. Gra na gitarze, sport, malarstwo, zostanie sławnym archeologiem, lekarzem, weterynarzem. Wiele z tych pragnień z czasem blednie i w końcu popada w zapomnienie. Inne tylko czekają na właściwy moment,  żeby wrócić ze zdwojoną siłą. Musiałam przenieść się 400 km aby jedno z nich mogło się spełnić.

Czytaj więcej: „Dziewczynka” z łukiem

Historia pewnego łuku... czyli jak powstał łuk zrobiony przez Maćka

Jak doszło do napisania tego artykułu? Przez zwykły przypadek. Lila na profilu WGŁ-u na FB, umieściła zdjęcia łuczku wykonanego dla mnie przez naszego  kolegę Maćka Urbanowicza. A tam pojawiły się przyjazne komentarze i zapytania o parametry łuku itd. Więc zadzwoniłem do Maćka aby podrzucił więcej info na jego temat, a On zamiast paru zdań i suchych faktów napisał fajny artykuł o powstaniu i procesie produkcji. Tekst jest interesujący więc postanowiłem go wstawić na stronkę WGŁ-u.

Dla osób spoza Wgł napiszę że Maciek ma dopiero 18 lat!
Cały tekst Maćka poniżej:

Czytaj więcej: Historia pewnego łuku... czyli jak powstał łuk zrobiony przez Maćka

Więcej artykułów…

  1. Moja przygoda z łucznictwem
Tuesday the 19th. Warmińska Grupa Łucznicza